![]() |
| Alpy Francuskie |
Szukając pracy na rok przerwanej nauki bardzo spodobało mi się jedno zgłoszenie, ale gdy oddzwonili nie miałam przy sobie telefonu.. Moja koleżanka na pocieszenie stwierdziła, że widocznie praca tam nie była mi pisana. Na drugi dzień złożyłam kilka podań, tym razem jako opiekunka do dziecka. Spontanicznie i bez porozumienia z rodziną, bez nawet chwili zastanowienia zgłosiłam się także na wyjazd w ramach au pair. Przecież złożyłam już tyle podań, te jedno więcej nie miało nic znaczyć. Oczywiście tak ja każdy z nas, marzyłam o podróżach w nieznane, o przygodach i o nowych znajomościach.
Tyle że ja, choć marzę nieustannie, systematycznie i regularnie zwykłam godzić się z otaczającą rzeczywistością, nie spełniając swych snów.
Teraz jednak jestem tu, choć wyjeżdżałam z uczuciem, że moje życie wymknęło się spod kontroli, że to nie ja zadecydowałam. I byłam z tego powodu szczęśliwa.
![]() |
| jezioro d'Annecy |


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz